Jeść lekko, do stołu siadać często

Nie ma idealnej czy uniwersalnej zasady na odchudzanie. Wśród rad, udzielanych przez dietetyków, do najczęstszych należą te nawiązujące do ograniczenia ciężkostrawnych potraw przy jednoczesnym spożywaniu przynajmniej czterech – pięciu posiłków dziennie. Osoby na diecie powinny unikać produktów przetworzonych, a także tych zawierających dużo węglowodanów prostych. Ich spożywanie zaspokaja głód na krótko, a w konsekwencji prowadzi do częstszego podjadania. Owszem, należy jadać kilka małych posiłków dziennie, ale powinny być one możliwie jak najbardziej regularne. Najlepiej jest jeść mniej więcej co trzy godziny. W ten sposób można przyzwyczaić żołądek do systematycznych dostaw pokarmu, a tym samym energii dla całego organizmu. Dietetycy zwracają uwagę, że głodówka nie ma sensu, a wszelkie jej efekty są tylko pozorne. W rzeczywistości wyrządza więcej szkód niż pożytku. Poza tym ostatni posiłek najlepiej jest spożyć co najmniej dwie godziny przed snem. W ten sposób ogranicza się odkładanie jedzenia w kolejne kilogramy. Im późniejsza pora dnia, tym bardziej należy redukować z jadłospisu ciężkie i kaloryczne potrawy. Wieczorem lepiej odpuścić sobie węglowodany, mięso czerwone czy makarony. Warto sięgnąć po warzywa i owoce, choć akurat z tymi ostatnimi też trzeba uważać, gdyż są źródłem węglowodanów. Jeśli chodzi o warzywa to bez najmniejszych nawet wyrzutów sumienia możemy spożywać pomidory. Warzywa te są niezwykle zdrowe, a jednocześnie mają bardzo mało kalorii. W przypadku owoców poleca się jabłka. Bardzo ostrożnie trzeba podchodzić natomiast do winogron oraz gruszek. Są to bowiem bomby kaloryczne.