Ubieramy maluszka na spacer

Jeśli zostajemy pierwszy raz rodzicami stajemy przed wieloma trudnymi wyborami, problemami, które pozornie mogą wydać się błahe i zwyczajne, jednak jeśli chodzi o rodziców małych dzieci, są palącymi problemami pierwszego rzędu. Jednym z takich problemów jest problem: jak ubrać maluszka na dwór? Kłopot ten występuje zarówno gdy na dworze jest zimno, jak i wtedy gdy jest wiosna czy lato i my nie nosimy nic poza cienkimi letnimi sukienkami. Najtrudniej jest wtedy gdy dziecko jest noworodkiem, czyli w pierwszych tygodniach, miesiącach życia. Należy wtedy przyjąć ogólna zasadę, że nakładamy dziecku jedną warstwę ubrań więcej niż sami ubieramy. W Polsce panuje ogólna tendencja do przegrzewania dzieci. Jak sprawdzić czy dziecku jest ciepło, czy zimno czy nie jest mu za gorąco? Nasze babcie sprawdzały to dotykając rączek dziecka. Dziś wiemy, że rączki mogą być chłodne pomimo tego, że dziecku jest ciepło. Temperaturę sprawdzamy dotykając karku lub brzuszka. Jeżeli jest chłodny dziecku jest za chłodno. Jeśli jest spocony i gorący jest przegrzane. Jeśli jest ciepły i suchy – dziecko ubrane jest odpowiednio. Jeśli wychodzimy na spacer warto dziecko przykryć cienkim kocykiem. Przecież małe dziecko leży w wózeczku przez co może być mu chłodniej niż nam. Oczywiście z ubieraniem dziecka na spacer nie należy przesadzać. Wiele mam ubiera swoje dzieci za ciepło doprowadzając w ten sposób do ich przegrzania. Warto podkreślić, że w przypadku takich małych dzieci przegrzanie organizmu jest często dużo bardziej niebezpieczne aniżeli lekko jego nie dogrzanie. Lepiej założyć dziecku sweterek mniej aniżeli je przegrzać.